piątek, 30 stycznia 2015

Franio

I oto pojawił się pierwszy facet w lalkowych zastępach :)
Franio ma ok. 41 cm, czerwoną bluzę i zielone spodenki. Buciki przyszyłam do nóżek, żeby przyszły właściciel zbyt szybko ich nie zgubił bo Franio niedługo pojedzie do pewnego małego łobuza ;) ciekawe czy przypadną sobie do gustu :) 



wtorek, 27 stycznia 2015

Stworek-potworek

Dziś zrobiłam maskotkę dla Oskarka, synka mojej przyjaciółki :)
mam nadzieję, że mu się spodoba, jak nie - zrobię coś innego, to będzie najlepszy test, czy maskotki podobają się dzieciom ;)




piątek, 23 stycznia 2015

Laleczka Zosia

Zosia dla Zosieńki.
Z racji tego, że Zosia ma trafić do małej dziewczynki, wykonałam ją w flaneli i polaru.
Sukieneczka w stylu vintage wykończona jest wstążkami.


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Miś.....

Tym razem powstał Miś. Miś jeszcze nie ma imienia i nie ma ubranka ale jak przyjdzie wena to w najbliższych dniach może coś mu wymyślę, a może po prostu zostanie ta kokardka na szyi :)


czwartek, 15 stycznia 2015

Poznajcie Magdalenę :)

Magdalena. Zajęła mi trochę czasu ale warto było. Skoro zachciało mi się robić włosy z włóczki to straciłam kilka wieczorów na wszywanie każdego włosa oddzielnie, no i oczywiście prucie wełnianego swetra bo jak inaczej zrobić takie loki ;)
Ubrana jest w bluzeczkę z tyłu zapinaną na guziczek i spódniczkę wykończoną koronką. Buciki można bez problemu ściągnąć.


niedziela, 11 stycznia 2015

Królik ogrodnik -Tilda

Nie wszystkie pomysły zabawek są moje, część jest ściągnięta (jak dzisiejszy królik) część zmodyfikowana jednak ciągle pracuję nad swoimi własnymi projektami i chciałabym, żeby takich było najwięcej.
Tym razem przegrzebując internet trafiłam na lalki szmacianki Tildy. Są dosyć specyficzne, nadają się na ozdoby jak i na zabawki. Królik w ogrodniczkach typu roll up wygląda całkiem nieźle ;)




piątek, 9 stycznia 2015

Misia Iga.

Żeby Ignacemu smutno nie było, powstała misia Iga. Jest strasznie milutka, zrobiona z przyjemnej flanelki, a plecki z polaru. Nic, tylko przytulać się do niej :)


środa, 7 stycznia 2015

Dinozaur -podejście drugie.

I oto jest drugi dinozaur, dalej coś w kolorach mi nie pasuje ale trudno, muszę poczekać aż paczka z materiałami dotrze, za to z kształtu jestem zadowolona :)
W ostateczności będzie z niego wygodna poducha dla dzieci do samochodu.


poniedziałek, 5 stycznia 2015

Lalka Marlenka

W planie miałam zrobienie lalki na podobieństwo mojej córci, wyszło jednak, że laleczka ma ładniejszą fryzurkę, niestety mojego łobuza baaardzo ciężko jest uczesać, natychmiast ściąga gumeczki więc korzystałam z okazji i robiłam zdjęcia, bez skupiania się na wyglądzie ;)

sobota, 3 stycznia 2015

Pamiątka z pierwszych dni.

Pomysł na misia stworzonego ze śpioszków i bodziaczka podsunęła mi moja przyjaciółka Marzenka. Jak dla mnie zdecydowanie lepsza pamiątka z tych wspaniałych chwil, gdy jeszcze nic małego rozwrzeszczanego nie biegało po domu ;)  niż trzymanie śpioszków głęboko w szafie. Miś ma ok. 26 cm, czyli już jest do czego się przytulić.




czwartek, 1 stycznia 2015

Dinozaur - próba pierwsza.

Dinozaur to projekt dla pewnego małego chłopczyka. Nie do końca jestem z niego zadowolona, muszę zmodyfikować odrobinę szablon i na pewno dobrać żywsze kolory.



Laleczka Róża

Siłą rozpędu pochwalę się jeszcze lalką, wykonałam ją z flaneli, więc jest bardzo przyjemna, idealna do przytulania.


Miś Ignacy.

Szukałam dla moich córek czegoś innego... czegoś mniej pluszowego i słodkiego. Tak właśnie powstał miś, który równie dobrze może służyć za przytulankę jak i za podusię.



..... i co z tego wyjdzie?

Tak, w końcu spróbowałam  i nawet się udało. Spod mojej maszyny wyszedł pierwszy miś, a właściwie Pani Misiowa, niech będzie Lusia. Może nie jest idealna ale to raczej jej zaleta.